Powered By Blogger

piątek, 22 kwietnia 2022

Sen... razem a jednak osobno 😉

Badania naukowe dowodzą, że wspólne spanie wzmaga poczucie bliskości oraz intymności pomiędzy partnerami, korzystnie wpływając na relację. Są jednak inne badania, które dowodzą też że pary, które dzielą łóżko częściej się nie wysypiają oraz cierpią z powodu zakłóconego rytmu snu.


Co oznacza pozycja do spania?
Pozycja, jaką przebieramy w czasie snu może znaczyć więcej, niż przypuszczamy. Badania pokazują, że nasz układ nóg, kręgosłupa oraz rąk, jaki przyjmujemy w łóżku, świadczą o tym, jak się ze sobą czujemy, jakimi jesteśmy partnerami i czy odnajdujemy się w związku. 


Co daje wspolne spanie?
Wspólne spanie ma swoje zalety, ponieważ według przeprowadzonych badań obniża poziom stresu, buduje poczucie bezpieczeństwa i większą zażyłość pomiędzy partnerami. Specjaliści z Uniwersytety Pittsburgh w Stanach Zjednoczonych, udowodnili, że nocny odpoczynek obok partnera bądź partnerki mocno redukuje poziom hormonu stresu, czyli kortyzolu, u każdego z nich. Pozwala także na wypracowanie wspólnych nawyków oraz rytuałów, jak wspólne czytanie przed snem czy rozmowa o minionym dniu.

Dlaczego pary śpią razem?
Zakochani dążą do bliskości, pragną się do siebie przytulać, czuć wzajemną obecność. Gdy ludzie przeżywają miłosne uniesienia, nie przeszkadza im bowiem szturchanie ani nawet chrapanie partnera.

Jak spać w związku?
Plecami, ale oddaleni - jest to najpopularniejszy sposób spania, który wskazuję na to, że partnerzy czują się bezpiecznie, a zarazem swobodnie w związku. Co czwarta para wybiera właśnie tę pozycję! To pozycja najbardziej powszechna wśród świeżo upieczonych związków, zwłaszcza wśród tych, które trwają w nim mniej niż rok.

Spanie osobno w małżeństwie
Z badań wynika, iż prawie połowa osób wolałaby spać na osobnych łóżkach. Powodów takiego stanu rzeczy jest wiele, ale przede wszystkim chodzi głównie o wygodę oraz komfort snu. W konsekwencji też o zdrowie. Spanie z partnerem świetnie wygląda zazwyczaj tylko na filmach, zdjęciach oraz w naszych wyobrażeniach, szczególnie na początku związku. W nowych związkach partnerzy pragną częstego kontaktu, dotyku i bliskości. Kiedy związek dojrzewa pary zaczynają zwracać uwagę także na komfort snu. Ze względu na lepszą jakość snu pary wybierają z czasem pozycję lekko oddaloną.

Ile par śpi osobno?
Z danych statystycznych zebranych na zlecenie firmy Sealy, producenta łóżek oraz materacy, wynika, że aż 36 proc. par śpi... osobno! Mitem jest, że pary lepiej śpią razem aniżeli osobno. Może jeden z partnerów lubi czytać bądź oglądać telewizję do późnych godzin nocnych. Trzeba uszanować to, że czasem potrzebujemy chwili tylko dla siebie. Nie należy przejmować się, jeśli zdarza się, że para zasypia w oddzielnych łóżkach. 


środa, 20 kwietnia 2022

"Kłamstwo ma krótkie nogi - czyli jak zdemaskować kłamcę?"

Świadomie bądź z przyzwyczajenia, nieustannie używamy kłamstw w codziennej komunikacji międzyludzkiej. Być może wyda się to szokujące, ale według badań każdy z nas mówi nieprawdę od 1 do 3 razy dziennie. Chociaż takie działanie często prowadzi do utraty wiarygodności i osłabienia zaufania w relacji, zwykle bardzo trudno wyeliminować je z naszego życia.

Kłamstwo
Wypowiedź, która zawiera informacje niezgodne z przekonaniem o stanie faktycznym, ponieważ osoba kłamiąca przekazuje informacje przeciwne do jego przekonania o rzeczywistości z intencją, w taki sposób aby zostały one wzięte za prawdę. 
Co to są białe kłamstwa?
Białe kłamstwo to niewinne kłamstewko mówione innym, aby ich uspokoić, czy utrzymać w dobrym nastroju, co stosuje się często wobec dzieci. Pamiętać jednak warto, że nie jest dobra metoda wychowawcza. Białe kłamstwa to mówienie nieprawdy, aby kogoś oszczędzić czy nie urazić, dla czyjegoś dobra, mimo wszystko białe kłamstwo to nadal kłamstwo!
Jakie mogą być kłamstwa?
W zasadzie można kłamać na dwa różne sposoby: ukrywanie– kłamca powstrzymuje się od przekazania jakiejś informacji i w rzeczywistości nie mówi niczego nieprawdziwego; fałsz – kłamca nie tylko ukrywa prawdziwą informację, ale przekazuje też fałsz tak, jakby był on prawdą.
Po co się kłamie?
Z badań wynika, że najczęstszą przyczyną kłamstw jest lęk oraz obniżone poczucie własnej wartości. Stwarzając fikcję na swój temat, podnosi się swoją rangę lub autorytet. Człowiek ma silną potrzebę akceptacji ze strony innych ludzi, chce więc uniknąć lęku, a mijanie się z prawdą jest sposobem radzenia sobie z tym. Jednak zasadniczym motywem jest interes osoby, która dopuszcza się kłamstw. Najczęstszym powodem okłamywania innych jest altruizm, a jedną z głównych motywatorów jest uniknięcie konfliktu. Jak wynika z najnowszych badań, dzieci, które były okłamywane w dzieciństwie, w dorosłym życiu będą częściej kłamać.
Czy kłamstwo to choroba psychiczna?
Mitomania jest zaburzeniem osobowości, przejawiającym się skłonnością do patologicznego kłamania oraz fantazjowania na własny temat. Wiąże się to z tworzeniem nieprawdziwych historii na temat swojego życia, stanu zdrowia czy osiągnięć. Mówienie nieprawdy jest przyczyną licznych trudności w relacjach interpersonalnych. Objawy mitomanii pojawiają się zazwyczaj w okresie dorastania, a problem dotyczy częściej kobiet niż mężczyzn. Do ciekawych spostrzeżeń doszli jednak badacze analizujący to, czy płeć ma wpływ na to, czy i do jakich kłamstw się posuwamy i z badań tych przeprowadzonych w 2008 roku wynika, że mężczyźni kłamią częściej niż kobiety, a przynajmniej w dziedzinie kłamstw, które są korzystne dla kłamcy kosztem innych osób.
Czy mitomanią jest niebezpieczna?
Psychiczne ''uzależnienie'' od kłamstw zdaje się być szczególnie niebezpieczne w czasie niestabilności fizycznej lub psychicznej. Zdaniem psychiatrów i psychologów na pojawienie się mitomanii mają wpływ też traumatyczne przeżycia tj. śmierć bliskiej osoby, uzależnienia, bieda bądź przemoc.
Jak żyć z mitomanem?
Psychoterapia może okazać się zbawieniem i wyjściem z mitomanii. Podkreślić należy, że sam mitoman nie jest świadomy swojego problemu i nie ma żadnej motywacji, żeby zmienić własne postępowanie. Dlatego jeśli chcemy pomóc bliskiej osobie, która okazała się patologicznym kłamcą, jedynym rozwiązaniem może okazać się zgłoszenie do psychoterapeuty lub psychologa. W tym przypadku leczenie farmakologiczne nie jest konieczne, za to już psychoterapia owszem, a zalecanym jej podejściem jest m.in. podejście poznawczo- behawioralne lub psychodynamiczne. Może być to psychoterapia zarówno indywidualna jak i grupowa. A niestety – samoświadomość jest w tym przypadkiem znacząca, ponieważ nie istnieją żadne farmakologiczne metody walki z mitomanią, a jedynym sposobem pozostaje więc psychoterapia. Ta jednak nigdy nie będzie skuteczna bez pełnej świadomości oraz akceptacji osoby cierpiącej na to zaburzenie.
A co z byciem w związku z mitomanem? Czy związek z kłamcą ma sens?
Amerykańska psychoterapeutka Susan Forward, autorka książki: "Sposób na kłamcę. Jak sobie poradzić z oszustwem i zdradą" pisze w niej, że: „Związek z kłamcą może zniszczyć nasz szacunek dla samych siebie, a także naszą zdolność do ufania własnym zmysłom i osądom''.
Jak rozmawiać z kłamcą?
Najlepszym ze sposobów na uporanie się z doświadczeniem bycia okłamanym jest konfrontacja z kłamcą, ponieważ tylko odważne zdemaskowanie może sprawić, że uda się wyjść z tej sytuacji bez szwanku. Zatem zaakceptuj fakt, że zostałeś okłamany i przystąp do działania, mimo oporów, które mogą się pojawić.
Jak zmotywować kogoś do wyznania prawdy?
Dobrym sposobem na zmotywowanie kogoś do powiedzenia prawdy może być postawa asertywna. Wtedy można taką osobę poinformować o konsekwencjach jego kłamstwa oraz o sytuacji, którą to kłamstwo może na nią sprowadzić.
Czy każdy kłamie?
Tak naprawdę każdy z nas – oprócz kłamców patologicznych – wysyła pewne (sprzeczne) sygnały, gdy kłamie, ponieważ niektóre z nich, tj. mikroekspresje - są automatyczne. Nawet jeśli próbujemy je powstrzymać, to na sekundę prawdziwa emocja zawsze ujawni się na naszej twarzy.
Jak często kłamiemy?
Badania pokazują, że potrafimy kłamać od 2 do aż 200 razy dziennie. Częstotliwość zależy oczywiście między innymi od tego, dlaczego to robimy. Kłamiemy wszyscy, ale niektórym przychodzi to z większa łatwością - łatwiej jest kłamać osobom inteligentnym, ponieważ kłamca musi przewidzieć wiele konsekwencji słów, które wypowiada.

Jak dowiedzieć się czy ktoś kłamie?
Uciekanie spojrzeniem, zakrywanie bądź zamykanie oczu to podświadomy sposób na uniknięcie konfrontacji z rozmówcą. Uporczywe przypatrywanie się, czyli odmienne zachowanie też jest oznaką kłamstwa, ponieważ utrzymując nienaturalnie długi kontakt wzrokowy z rozmówcą, mitoman pragnie w ten sposób usilnie przekonać go, że to, co mówi, jest prawdą. Gdy ktoś kłamie pojawia się również widoczne napięcie ramion w trakcie oddychania. Można zaobserwować też wznoszące się oraz opadające ramiona i górną część klatki piersiowej. U osób spokojnych oraz zrelaksowanych, które mówią prawdę, gdy nabierają i wydychają powietrze, widać jedynie unoszący się, a także opadający brzuch. Poza tym objawami mogącymi wskazywać na zatajanie prawdy są: nadmierne pocenie się, próba zmiany tematu rozmowy, częste dotykanie twarzy dłońmi czy zakrywanie wrażliwych części ciała - to jedne z oznak kłamstwa. Kłamcy często kładą dłonie na szyi, brzuchu, klatce piersiowej, okolicach serca lub genitaliach. Kiedy ktoś nagle kładzie dłoń bądź sztywno trzyma ręce na delikatnych częściach ciała, może to wskazywać, że ma coś przed nami do ukrycia. Jak jeszcze zachowuje się kłamca? Kłamcy często stają się formalni - bardziej niż zwykle, kiedy zatajają prawdę. Ich język jest wtedy chłodny i wysublimowany, słowa są wyważone oraz odpowiednio dobrane. Inaczej jest w przypadku, gdy dana osoba zachowuje się tak na co dzień. Jest to wiarygodny znak jedynie wtedy, gdy jest odchyleniem od normy.

Czy można kłamać w dobrej wierze?
Po pierwsze nie warto kłamać w dobrej wierze, ponieważ musimy być świadomi ponoszenia odpowiedzialność za swoje czyny i słowa. Jeżeli kłamiąc urazimy lub też skrzywdzimy inną osobę nie będzie to z naszej strony dobre i właściwe zachowanie. Czasem kłamiemy mając na celu wykorzystanie kogoś czy wyrządzenie komuś krzywdy, chociaż częściej bywa na odwrót - nie chcemy kogoś zranić, więc nie chcąc być z kimś szczerym, zatajamy prawdę - kłamiąc. 

Czy kłamstwo może zniszczyć relacje?
Każde kłamstwo, nawet najmniejsze i z pozoru najbardziej niewinne, jest ryzykowne i jak najbardziej może doprowadzić do rozpadu relacji.
Jak należy się zachować kiedy ktoś przyłapie kogoś na kłamstwie?
Jeżeli przyłapiemy kogoś na kłamstwie,najlepiej to skonfrontować, mówiąc mu o tym. Należy też przytoczyć argumenty, które będą sugerowały, że ta osoba kłamie. Nie należy się przy tym denerwować, tylko zapytać o przyczynę kłamstwa.

Czy powinno się żyć w kłamstwie?
Kłamstwo to nie życie. Nie powinniśmy żyć w wiecznym kłamstwie, ponieważ to nie jest prawdziwe życie, a raczej fikcja, która nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

Dlaczego mówienie prawdy jest ważne?
Jest ona bowiem fundamentem właściwych relacji interpersonalnych opartych na zaufaniu. Nie ma bliskości oraz zaufania w relacjach bez prawdy, ona jest podwaliną wszystkich prawdziwych związków między ludźmi.

Jakie są skutki kłamstwa?
Skutkiem kłamstwa są wyparte emocje oraz cienie projektowane na najbliższe otoczenie tylko po to, aby później utwierdzić nas w przekonaniu, że lęk jest rzeczywisty, w efekcie czego otrzymujemy ciągłe powtarzanie się sytuacji, która potęguje nasze cierpienie. Skutkiem kłamania jest również ponoszenie odpowiedzialności karnej. Co grozi za kłamstwo w sądzie? ''§ 1. Kto, składając zeznanie mające służyć za dowód w postępowaniu sądowym lub w innym postępowaniu prowadzonym na podstawie ustawy, zeznaje nieprawdę lub zataja prawdę, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8''.

Jak działa mózg kłamcy?
Zasadniczo mózg kłamcy ustanawia znacznie więcej połączeń między swoimi wspomnieniami oraz pomysłami. Większa łączność pomiędzy nimi pozwala kłamcy zapewniać spójność kłamstw oraz szybszy dostęp do powiązań. Co jeszcze się dzieje z naszym mózgiem kiedy kłamiemy? Co do jednego badacze są zgodni: kłamstwo aktywizuje nasze mózgi poprzez poprawę funkcji poznawczych tj. polepszając pamięć i wspomagając koncentrację uwagi, co nie oznacza, że należy kłamać! Można znaleźć bardziej konstruktywne metody ćwiczenia funkcji kognitywnych. 

Czy życie bez kłamstwa jest możliwe?
Nawet dzieci nie wyobrażają sobie świata, w którym króluje jedynie prawda. Pytane przez psychologa Tomasza Witkowskiego, co sądzą na temat kłamania, odpowiadały: „Bez kłamstwa nie dałoby się żyć!”. Okazuje się, że tym razem dzieci nie mijają się z prawdą - naukowcy dowodzą, że kłamstwo jest po prostu wpisane w naszą ludzką egzystencję.

Czy prawda jest lepsza od kłamstwa?
Często mawia się, że ''Najgorsza prawda jest lepsza od najlepszego kłamstwa''.